Uwaga, strona ma status "archiwalna pamiątka". To i owo nie działa i działać już raczej nie będzie.
Ale jest co poczytać i pooglądać. Zapraszamy!
PS Adresy mailowe nie działają. Jeśli chcesz o coś zapytać, skontaktuj się z nami tędy.



dziennik filmy mapa liczby o nas kontakt księga gości linki
wstęp alfabet <<< dzień 12 >>> zdjęcia dziennik


Pierwsi norwescy i celtyccy osadnicy dotarli na Islandię na przełomie IX i X wieku. Ingólfur Arnarson wybudował swój dom na półwyspie wśród kłębów pary unoszącej się z gorących źródeł (stąd nazwa stolicy - Reykjavík). W "dymiącej zatoce" mieszka około 115 tysięcy Islandczyków. Jeśli wliczymy w to okoliczne miasta, to 170 tysięcy. Czyżby ponad połowa 300 tysięcznego narodu mieszkała w jednym miejscu wyspy?

Stolicę Islandii zastaliśmy w deszczu. Najpierw odwiedziliśmy kilka szkół, żeby nawiązać kontakty. Potem rozproszyliśmy szyki i ruszyliśmy na zwiedzanie miasta. Deszczowa aura świetnie się skomponowała z cmentarzem, który upatrzyłem sobie już wtedy, gdy krążyliśmy po Reykjavíku drugiego dnia wyprawy. Odwiedziliśmy antykwariat, w którym Darek kupił stertę archiwalnych numerów National Geographic (5 zł sztuka), i w którym na wystawie znaleźliśmy album z Warszawskiego Getta. Posnuliśmy się nieco po mieście i sklepach, i... i trzeba będzie tam wrócić i spędzić więcej czasu w Reykjavíku.

Nazajutrz mieliśmy się przemienić ze szczurów lądowych w wilki morskie - sprawdźmy, co z tego wyszło...

tekst MT
zdjęcia z dnia 12

wstęp alfabet <<< dzień 12 >>> zdjęcia początek

dziennik filmy mapa liczby o nas kontakt księga gości linki

© 2005-2017 Michał Terajewicz